Sobota, 29 października 2011
Jesiennie
Lubię tę piosenkę ( Siergiej znowu powie, że mam dziwny gust muzyczny):)
Ale ona pasuje do tego co dzisiaj zobaczyłam.
Te kolory….
Nie da się tego opowiedzieć, ani żadne zdjęcia tego nie oddadzą… całej tej palety barw…
To takie szczególny dzień był..
Dawno nie byłam na rowerze, a już w górkach, to chyba z miesiąc. Pomimo tego, pojechałam, bo chciałam pokazać K. trochę moich ulubionych ścieżek.
No bo to była nasza wspólna, pierwsza jazda.
Pojechalismy najpierw niebieskim nad Dunajcem, potem szutrówką w górę na Lubinkę.
Nie ma co.. podjeżdża mi się cięzko, no ale nic dziwnego.. przeciez w ogóle ostatnio nie jeżdzę.
Za to na zjazdach, które co prawda zjeżdzałam wolno i ostrożnie , bez blokady.
Potem zjechalismy wąwozem z Lubinki i na Wał , długim asfaltowym podjazdem. No a potem czarnym rowerowym przez las. To jest fajny szlak, szkoda, że taki krótki.
W lesie po prostu bajka.. co chwilę to mi serce dosłownie się radowało jak patrzyłam na te kolory. Szkoda, że zdjęcią kompletnie tego nie oddają.
Potem pojechalismy do Siemiechowa na działkę Agnieszki, a tam niespodzianka : Andy z teściem.
Chwile pogadalismy i odwrót, z powrotem czarnym rowerowym i potem zjazd żółtym. Dużo liści więc naprawdę trzeba uważać.
Było fajnieeee…
Świetna pogoda, pewnie już takiej nie będzie w tym roku.
K. na moim Magnusie. Ładnie jeżdzi technicznie. Bardzo ładnie. Dobra kadencja. Podobało mi się.
Jesienne barwy w Siemiechowie© lemuriza1972
Gdzieś na czarnym szlaku rowerowym© lemuriza1972
wąwóz© lemuriza1972
Zaczyna się.. Lubinka:)© lemuriza1972
- DST 49.00km
- Teren 15.00km
- Czas 03:04
- VAVG 15.98km/h
- VMAX 50.00km/h
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!