Niedziela, 8 września 2013
Tarnów-Mielec
Tym razem upału nie było, więc postanowiłam pojechać wariant dłuższy czyli Dąbrowa Tarnowska, Radgoszcz itd.
Tuż przed podjazdem w Odporyszowie nagle ktoś za moim plecami powiedział: Cześć..
Zdzwiona byłam, odwracam się, a tu Grzesiek.
Grzesiek, z którym kiedyś dużo jeździliśmy razem na rowerze i trzeba przyznać, że jazdy to były bardzo pożyteczne, bo Grzesiek ma moc w nogach, pod górki darł mocno, a ja starałam się nadążyć.
Grzesiek jechał za Dąbrowę, za którą skręcał na Luszowice, wiec pojechaliśmy ten kawałek razem.
A potem już samotność długodystansowca. No nie jechało się rewelacyjnie, bo wiało, a że wyjechałam o 8.30, to było jeszcze dość chłodno.
Także czas nierewelacyjny.
Przed Mielcem zaczęła się delikatna odcinka prądu. Widocznie śniadanie to było za mało, jak na prawie 3 godziny jazdy.
A w Mielcu pooglądałam nowo otwarty ( wreszcie ) stadion.
Ładny jest. Inauguracja odbyła się tydzień temu, a ja za 3 tygodnie będę na meczu ze Stalą Rzeszów.
Wieczorem poszłyśmy z siostrą na mecz piłki ręcznej. Wygrany przez Stal.
Atmosfera świetna. W Mielcu zawsze byli świetni kibice.
Tuż przed podjazdem w Odporyszowie nagle ktoś za moim plecami powiedział: Cześć..
Zdzwiona byłam, odwracam się, a tu Grzesiek.
Grzesiek, z którym kiedyś dużo jeździliśmy razem na rowerze i trzeba przyznać, że jazdy to były bardzo pożyteczne, bo Grzesiek ma moc w nogach, pod górki darł mocno, a ja starałam się nadążyć.
Grzesiek jechał za Dąbrowę, za którą skręcał na Luszowice, wiec pojechaliśmy ten kawałek razem.
A potem już samotność długodystansowca. No nie jechało się rewelacyjnie, bo wiało, a że wyjechałam o 8.30, to było jeszcze dość chłodno.
Także czas nierewelacyjny.
Przed Mielcem zaczęła się delikatna odcinka prądu. Widocznie śniadanie to było za mało, jak na prawie 3 godziny jazdy.
A w Mielcu pooglądałam nowo otwarty ( wreszcie ) stadion.
Ładny jest. Inauguracja odbyła się tydzień temu, a ja za 3 tygodnie będę na meczu ze Stalą Rzeszów.
Wieczorem poszłyśmy z siostrą na mecz piłki ręcznej. Wygrany przez Stal.
Atmosfera świetna. W Mielcu zawsze byli świetni kibice.
Stadion otwarty© lemuriza1972
Raz jeszcze stadion© lemuriza1972
Na meczu piłki ręcznej© lemuriza1972
Zaczyna się mecz© lemuriza1972
- DST 69.00km
- Czas 02:50
- VAVG 24.35km/h
- Sprzęt Kellys Magnus
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Pamiętam tamten wpis i do dzisiaj włos mi się na głowie jeży po jego przeczytaniu.Dobrze że mnie wtedy tam szosówką na drodze nie było. Był by to dla mnie pamiętny dzień,gdy byś mnie tylne koło pokazała.haha
Niestety latka lecą jak szalone i nasze osiągi lądują w dół.Najważniejsze że stale nowe drogi odkrywamy i widoki zapierające dech.Ja w niedzielę jeziorka Duszatyńskie (jazdę)-wspinaczkę na Chryszczatą zaliczyłem i Tobie to polecam.
..."Chyba, ze jakaś tania używka"...
Od czegoś trzeba zacząć.Gdy raz spróbujesz na pewno to Cię wciągnie.Masz dobrą wagę i na szosie też pełno maratonów oraz sporo nowych znajomości. kondor - 06:04 wtorek, 10 września 2013 | linkuj
Niestety latka lecą jak szalone i nasze osiągi lądują w dół.Najważniejsze że stale nowe drogi odkrywamy i widoki zapierające dech.Ja w niedzielę jeziorka Duszatyńskie (jazdę)-wspinaczkę na Chryszczatą zaliczyłem i Tobie to polecam.
..."Chyba, ze jakaś tania używka"...
Od czegoś trzeba zacząć.Gdy raz spróbujesz na pewno to Cię wciągnie.Masz dobrą wagę i na szosie też pełno maratonów oraz sporo nowych znajomości. kondor - 06:04 wtorek, 10 września 2013 | linkuj
No i tu się kłania szosowy rower.
Nie raz już o tym mowa była i Twoje plany żeby go mieć.Wiem że decyzja trudna gdy gotówki odpowiedniej brak.
Chciał bym kiedyś zobaczyć Cię na fajnej szosie i wpisaną średnią w okolicach 30km/h na trasie Tarnów Mielec kondor - 17:19 poniedziałek, 9 września 2013 | linkuj
Nie raz już o tym mowa była i Twoje plany żeby go mieć.Wiem że decyzja trudna gdy gotówki odpowiedniej brak.
Chciał bym kiedyś zobaczyć Cię na fajnej szosie i wpisaną średnią w okolicach 30km/h na trasie Tarnów Mielec kondor - 17:19 poniedziałek, 9 września 2013 | linkuj
Zgadza się ja już pewnie w tym sezonie rowerem również się nie wybiorę, ale trasę mogę polecić bo na prawdę jest bardzo spokojna od ruchu ulicznego, bardzo przyjemnie się jedzie. Warto spróbować.
Gość - 20:09 niedziela, 8 września 2013 | linkuj
Witaj,
Ja też często jeżdżę do Mielca. Polecam trasę przez Skrzyszów, Zdżary, Czarna, Borowa, Zasów, Dąbrówka Wisłocka, Ruda, Rydzów, Podleszany. Bardzo mały ruch uliczny, bardzo przyjemnie się jedzie i do Mielca wjeżdża się przez kładkę.
Zapis śladu. http://www.gpsies.com/map.do?fileId=ajclxwwnseajhdmn Gość - 19:54 niedziela, 8 września 2013 | linkuj
Ja też często jeżdżę do Mielca. Polecam trasę przez Skrzyszów, Zdżary, Czarna, Borowa, Zasów, Dąbrówka Wisłocka, Ruda, Rydzów, Podleszany. Bardzo mały ruch uliczny, bardzo przyjemnie się jedzie i do Mielca wjeżdża się przez kładkę.
Zapis śladu. http://www.gpsies.com/map.do?fileId=ajclxwwnseajhdmn Gość - 19:54 niedziela, 8 września 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!