Niedziela, 28 sierpnia 2016
Mielec-Tarnów
Dzisiaj było znacznie gorzej, co od razu widać po czasie jazdy.
Upał, słońce świecące prosto w twarz i wiatr wiejący prosto w twarz, niestety nie ułatwiały zadania.
Dodatkowo wyjątkowy ból sprawiał plecak. Kręgosłup przestał boleć kiedy w połowie drogi poluzowałam nieco paski, trochę się porozciągałam.
Druga połowa trasy znacznie przyjemniejsza.
Upał, słońce świecące prosto w twarz i wiatr wiejący prosto w twarz, niestety nie ułatwiały zadania.
Dodatkowo wyjątkowy ból sprawiał plecak. Kręgosłup przestał boleć kiedy w połowie drogi poluzowałam nieco paski, trochę się porozciągałam.
Druga połowa trasy znacznie przyjemniejsza.
- DST 56.00km
- Czas 02:24
- VAVG 23.33km/h
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!