Czwartek, 15 lipca 2010
I znowu plasko
tak trochę dziwnie... momentami powoli, momentami bardzo szybko.
i znowu upał.
Z Andzeliką, Tomkiem i Alkiem. Trochę po lesie, łąkach i wertepach
i znowu upał.
Z Andzeliką, Tomkiem i Alkiem. Trochę po lesie, łąkach i wertepach
Z Marcinką w tle autorstwa Tomka© lemuriza1972
Po maratonie© lemuriza1972
- DST 33.00km
- Teren 15.00km
- Czas 01:33
- VAVG 21.29km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 30.0°C
- Sprzęt KTM
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Ale mnie zrobiłaś ;) Jak rowerek się sprawuje wszystko gra ? No na Głuszycę będę się starał dojść bliżej Ciebie ale co z tego wyjdzie to zobaczymy ;) Aktualnie czuje respect do tego maratonu coś mi się wydaje że Karpacz to było małe piwo w stosunku do teraźniejszej Głuszycy. Potwierdzasz ?
Maks - 17:02 sobota, 17 lipca 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!