Środa, 22 grudnia 2010
Spinning ( 6)
dzisiaj jakoś tak znowu ok 1 h 50 min.
Pierwszą godzine jechało mi się niezbyt dobrze. Nogi "nieświeże" , zapewne po wczorajszym bieganiu.
Ale tak naprawdę przydałby się dzien przerwy dzisiaj , bo to był 5 dzien pod rząd intensywnego wysiłku. Niestety jutro raczej nie zdążę nic podziałać ( obowiązki przedświateczne), wiec dzisiaj była jedyna okazja przed przerwą świąteczną.
Niestety w Mielcu nie mogę miec ani nart, ani roweru ( nie mam auta, jadę autobusem, na rowerze byłoby ciężko o tej porze roku:), no a poza tym tym razem bede mieć spore bagaże - prezenty:)). Bieganie raczej nie wchodzi w grę z tym moim kolanem. Wiec bedzie przymusowa, długgaaaaa... regeneracja.
Dzisiaj pani , zrobiła nam niespodziankę i na moją poniedziałkową sugestię zareagowała od razu czyli... na dzisiejszej płycie znalazła się Fragma:)
Ale fajniiiieeeeee.....
Drugą godzinę pojechałam chyba za mocno , ale tak jakoś.. nosiło mnie:)
Pierwszą godzine jechało mi się niezbyt dobrze. Nogi "nieświeże" , zapewne po wczorajszym bieganiu.
Ale tak naprawdę przydałby się dzien przerwy dzisiaj , bo to był 5 dzien pod rząd intensywnego wysiłku. Niestety jutro raczej nie zdążę nic podziałać ( obowiązki przedświateczne), wiec dzisiaj była jedyna okazja przed przerwą świąteczną.
Niestety w Mielcu nie mogę miec ani nart, ani roweru ( nie mam auta, jadę autobusem, na rowerze byłoby ciężko o tej porze roku:), no a poza tym tym razem bede mieć spore bagaże - prezenty:)). Bieganie raczej nie wchodzi w grę z tym moim kolanem. Wiec bedzie przymusowa, długgaaaaa... regeneracja.
Dzisiaj pani , zrobiła nam niespodziankę i na moją poniedziałkową sugestię zareagowała od razu czyli... na dzisiejszej płycie znalazła się Fragma:)
Ale fajniiiieeeeee.....
Drugą godzinę pojechałam chyba za mocno , ale tak jakoś.. nosiło mnie:)
- Czas 01:50
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!