Poniedziałek, 17 grudnia 2012
Bieganie
Stałam się szczęśliwą posiadaczką dwóch nowych, starych płyt Hey.
Napisałam "nowych, starych", bo dla mnie są nowe, ponieważ nie mam ich w swojej skromnej płytowej kolekcji, no ale tak naprawdę stare są.. bo wyszły dobrych kilka lat temu.
Mowa o "Echosystemie" i "?"
Kupiłam je głownie ze względu na dwie moje ulubione piosenki : "Byłabym: i " Gdy mnie sen zmorzy"
Ale znalazłam tam wiele innych cudnych, bardziej znanych lub w ogóle mi nie znanych.
Taki prezent świąteczny sobie zrobiłam:)
Sobie też czasem trzeba robić prezenty:).
Wczoraj podczas spaceru w Lesie Radłowskim spotkalismy Mirka, a potem Monię Brożek.
Ambitnie biegali, zresztą nie tylko oni. Ruch był jak na Krakowskiej.
No więc dzisiaj pomyślałam, że i ja coś zrobić muszę, bo siatkówka dopiero jutro.
A wyjątkowo reset był mi dzisiaj potrzebny.
Wyciągnęłam więc Alka na bieganie.
Małe opory miał, ale pobiegł.
Myślałam, ze pobiegniemy na most w Ostrowie i z powrotem , ale na skrzyżowaniu Mościckiego z Chemiczną, Alek stwierdził, że za dużo spalin i skierowaliśmy się w stronę klasztoru w Zgłobicach.
Tak więc do końca Chemiczną, potem wzdłuż Norwida, przez park i pod górkę.
Oj.. pomyślałam... czy ja dam radę dobiec tam, tak bez odpoczynku?
Nie byłam pewna. Cel taki sobie postawiłam i udało się, aczkolwiek koncówka pod górkę, to już było dla mnie męczące.
Wrócilismy marszem, bo Alek na bieg już nie dał się namówić.
Tak więc 30 minut biegu, średnie tętno 166 i jakieś pewnie 40 minut marszu ( szybko dość szliśmy).
Fajne dotlenienie się i ruch, ale prawdziwa frajda to będzie jutro.. Siatkówka.
Niestety potem będzie dwa tygodnie przerwy bo święta i Nowy Rok:(
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Cześć:), miło Cię znowu przeczytać:). Pewnie kolejne góry zdobyte, co?
lemuriza1972 - 06:28 środa, 19 grudnia 2012 | linkuj
Prezenty robione samemu sobie mają jeden poważny plus -zawsze są trafione :] A jak to jest płyta HEY -to tym bardziej :]
marusia - 23:21 wtorek, 18 grudnia 2012 | linkuj
widać, że każdy biega, ale każdy inaczej. No bo każdy ma inny cel, a każdy cel jest słuszny :)
Lechita - 19:18 wtorek, 18 grudnia 2012 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!