Czwartek, 12 marca 2015
Czapka
Taka sytuacja.
Jadę autobusem do pracy. Jak zwykle czytam książkę (taki rytuał). Przysiada się jakaś starsza pani.
Mówi do mnie:
- Przepraszam Panią, mogę Pani przeszkodzić? Pani jest mądra…(stwierdzenie)
(prężę się z dumy i myślę, no tak, pani pewnie zaraz powie : pani jest mądra bo pani czyta książki)
- Pani jest mądra bo.. ma pani czapkę. Moja mamusia zawsze mówiła, że marcowe powietrze jest zdradliwe. Ludzie chodzą bez czapek, a potem się zastanawiają dlaczego ich głowy i uszy bolą…
Dziewczyny noście czapki, bo...
Kobiety w czapkach:) są mądrzejsze © Iza
Jadę autobusem do pracy. Jak zwykle czytam książkę (taki rytuał). Przysiada się jakaś starsza pani.
Mówi do mnie:
- Przepraszam Panią, mogę Pani przeszkodzić? Pani jest mądra…(stwierdzenie)
(prężę się z dumy i myślę, no tak, pani pewnie zaraz powie : pani jest mądra bo pani czyta książki)
- Pani jest mądra bo.. ma pani czapkę. Moja mamusia zawsze mówiła, że marcowe powietrze jest zdradliwe. Ludzie chodzą bez czapek, a potem się zastanawiają dlaczego ich głowy i uszy bolą…
Dziewczyny noście czapki, bo...
Kobiety w czapkach:) są mądrzejsze © Iza
Siłownia dzisiaj.
Jak zwykle, stacjonarny, maszyny, ketla.
Po siłowni koktajl (konsekwentnie unikam „chemicznych” odżywek).
Mleko, aronia, truskawka, malina, trochę rodzynek, karob (za karaob dziękuję Mai W., to w jej książce o nim przeczytałam. Kakao mnie uczula, a karob jest świetny, polecam!).
A na koniec z serii obejrzane, przeczytane.
„Lewiatan” film rosyjski. Ten sam, który konkurował z polską „Idą” o Oscara. Bardzo chciałam zobaczyć tego konkurenta „Idy”
( „Idy”, która kontrowersje wzbudzała i przez wielu nazywana był antypolskim filmem. Wielu z tych nazywających, filmu w ogóle nie widziało. Podobno w ZSRR funkcjonowało takie powiedzenie: „Sołżenicyna nie czytałem, ale potępiam”. To u nas jest tak właśnie z „Pokłosiem”, „Idą”).
„Lewiatan” też został okrzyknięty przez niektórych filmem antyrosyjskim. Faktycznie Rosja pokazana w tym filmie zaufania nie wzbudza. Co więcej - wzbudza strach, niepokój, . Skorumpowana władza, bezprawie. I Rosjanin z nieodłącznym kieliszkiem w ręku (bardzo dużo w tym filmie piją). Podobno nawet rosyjski minister kultury protestował, że to jest zafałszowany obraz, że to nie jest Rosja. Tyle, że w 2009r. w tym samym mieście, w którym kręcono film doszło do dramatycznych wydarzeń nieco przypominających fabułę filmu. Tak się składa, ze czytam teraz „Białą gorączkę” Hugo-Badera (reportaże z Rosji). To jest Rosja jak z „Lewiatana”.
Film jest świetny. Świetne zdjęcia, piękne krajobrazy (zdjęcia kręcono na północy Rosji, góry, morze). Warto go obejrzeć, chociaż to trudny obraz.
I przeczytane. Magda Szabo, o której już wielokrotnie wspominałam. Moje ubiegłoroczne odkrycie. Gdyby nie przypadkiem obejrzany film pt „Zamknięte drzwi”, nawet nie wiedziałabym o istnieniu tej pisarki. W Polsce wznowiono tylko dwie książki Szabo („Zamknięte drzwi” i młodzieżową „Tajemnicę Abigel”). O resztę trzeba się postarać w bibliotekach, antykwariatach albo allegro (jestem na etapie kupowania na allegro). Przeczytałam właśnie „Piłata”, czekam na następną przesyłkę. „Piłat”…
Nie pamiętam żeby jakaś książką wstrząsnęła mną ostatnio do tego stopnia. Nawet „Mała zagłada” Anny Janko, która był dużym przeżyciem, nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia.
„Piłat” to przejmująca opowieść o skomplikowanych relacjach matki i córki. Świetnie napisana , fabuła bardzo wciągająca.
Tak do spodu człowieka dotyka… Zamknęłam ostatnią stronę i tak trwałam w jakimś odrętwieniu. Dużo refleksji. Jeśli książki mogą nas odmieniać, powodować duże zmiany w naszym myśleniu o sobie, innych, to to jest jedna z nich. Jeśli czytanie ma dla Was duże znaczenie, jeśli książka ma być nie tylko rozrywką, ale czymś więcej, to Magdy Szabo zdecydowanie nie powinniście przegapić. http://mysliczytelnika.blogspot.com/2012/11/piat-...
A na koniec z serii obejrzane, przeczytane.
„Lewiatan” film rosyjski. Ten sam, który konkurował z polską „Idą” o Oscara. Bardzo chciałam zobaczyć tego konkurenta „Idy”
( „Idy”, która kontrowersje wzbudzała i przez wielu nazywana był antypolskim filmem. Wielu z tych nazywających, filmu w ogóle nie widziało. Podobno w ZSRR funkcjonowało takie powiedzenie: „Sołżenicyna nie czytałem, ale potępiam”. To u nas jest tak właśnie z „Pokłosiem”, „Idą”).
„Lewiatan” też został okrzyknięty przez niektórych filmem antyrosyjskim. Faktycznie Rosja pokazana w tym filmie zaufania nie wzbudza. Co więcej - wzbudza strach, niepokój, . Skorumpowana władza, bezprawie. I Rosjanin z nieodłącznym kieliszkiem w ręku (bardzo dużo w tym filmie piją). Podobno nawet rosyjski minister kultury protestował, że to jest zafałszowany obraz, że to nie jest Rosja. Tyle, że w 2009r. w tym samym mieście, w którym kręcono film doszło do dramatycznych wydarzeń nieco przypominających fabułę filmu. Tak się składa, ze czytam teraz „Białą gorączkę” Hugo-Badera (reportaże z Rosji). To jest Rosja jak z „Lewiatana”.
Film jest świetny. Świetne zdjęcia, piękne krajobrazy (zdjęcia kręcono na północy Rosji, góry, morze). Warto go obejrzeć, chociaż to trudny obraz.
I przeczytane. Magda Szabo, o której już wielokrotnie wspominałam. Moje ubiegłoroczne odkrycie. Gdyby nie przypadkiem obejrzany film pt „Zamknięte drzwi”, nawet nie wiedziałabym o istnieniu tej pisarki. W Polsce wznowiono tylko dwie książki Szabo („Zamknięte drzwi” i młodzieżową „Tajemnicę Abigel”). O resztę trzeba się postarać w bibliotekach, antykwariatach albo allegro (jestem na etapie kupowania na allegro). Przeczytałam właśnie „Piłata”, czekam na następną przesyłkę. „Piłat”…
Nie pamiętam żeby jakaś książką wstrząsnęła mną ostatnio do tego stopnia. Nawet „Mała zagłada” Anny Janko, która był dużym przeżyciem, nie zrobiła na mnie aż takiego wrażenia.
„Piłat” to przejmująca opowieść o skomplikowanych relacjach matki i córki. Świetnie napisana , fabuła bardzo wciągająca.
Tak do spodu człowieka dotyka… Zamknęłam ostatnią stronę i tak trwałam w jakimś odrętwieniu. Dużo refleksji. Jeśli książki mogą nas odmieniać, powodować duże zmiany w naszym myśleniu o sobie, innych, to to jest jedna z nich. Jeśli czytanie ma dla Was duże znaczenie, jeśli książka ma być nie tylko rozrywką, ale czymś więcej, to Magdy Szabo zdecydowanie nie powinniście przegapić. http://mysliczytelnika.blogspot.com/2012/11/piat-...
- Aktywność Ciężary
Komentarze
bo u nas ciągle popularna jest postawa: ''nie znam się, to się wypowiem'' :)) a czasem najlepiej nie mówić nic...
a z czapką to mi się kojarzy ta ballada ;)
https://www.youtube.com/watch?v=6e-K8n6ia04 k4r3l - 10:53 piątek, 13 marca 2015 | linkuj
a z czapką to mi się kojarzy ta ballada ;)
https://www.youtube.com/watch?v=6e-K8n6ia04 k4r3l - 10:53 piątek, 13 marca 2015 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!