Środa, 2 grudnia 2015
Poco loco
Wczoraj moja teamowa koleżanka Agnieszka, napisała, że zakochała się w bieganiu.
Nie mogę tego samego powiedzieć – bo biegania nie pokocham nawet jeśli bardzo chciałabym. Moje kolano mnie bardzo ogranicza w bieganiu, więc truchtam sobie coś 6,7 km, to jest takie maksimum, które jeszcze mi nie szkodzi, a daje poczucie, że coś sportowo zrobiłam i to w dodatku na powietrzu, co teraz, kiedy nie jeżdżę już na rowerze, ma dla mnie znaczenie.
Tak więc trochę biegania-człapania. W mżawce.
A teraz.. dla zainteresowanych. Już jest. Miała być we wrześniu, ale nastąpił jakiś poślizg. Czekałam na tę książkę, bo po pierwsze lubię książki o tematyce górskiej, po drugie Tomek Kowalski był mega ciekawym człowiekiem, a po trzecie mam nadzieję na podobną lekturę jaką była książka Piotrka i Olgi Morawskich.
Nareszcie jest! © Iza
Tomek Kowalski… zimowy zdobywca Broad Peak. Młody, zdolny, kreatywny, z poczuciem humoru, kochany przez przyjaciół – inspirator, motywacja.
Z Broad Peak nie powrócił już do domu.
Książka to papierowa wersja jego blogu i wspomnienia jego dziewczyny, Agnieszki Korpal (mniej utytułowanej niż Tomek, ale też mającej na swoim koncie spore sportowe sukcesy).
Mawiał: „ Życie jest po to, żeby spełniać marzenia, swoje i cudze”.
„ Tomka cechowała taka właśnie niezachwiana wiara w drugiego człowieka i „widzenie potencjału” – wyłuskiwał u przyjaciół potencjalne talenty i już miał gotową wizję ich sukcesu, kariery oraz wszystkiego co się z tym wiąże. Niekoniecznie musiało to być poprzedzone jakimś długimi wywodami, niekończącymi się rozmowami i codziennym kontaktem – on w jakiś sposób wiedział co każdy z nas powinien robić, a jak się uparł to wmawiał to każdemu do znudzenia. Wierzył szczerze w swoje pomysły na naszą przyszłość, a na niejedno pukanie się w głowę reagował pełnym zdziwienia pytaniem: „ Co w zasadzie stoi na przeszkodzie?”. Dla niego każdy był poco loco (mały wariat).”
Fragment wstępu do książki (piszą przyjaciele Tomka).
Więc co stoi na przeszkodzie żeby iść do księgarni, kupić książkę i „zaliczyć” spotkanie z mega ciekawym człowiekiem? Albo chociaż obejrzeć film o Tomku? (to jest jeden z tych filmów, które dają nam potężny ładunek energii).
I co stoi na przeszkodzie, żeby w końcu spełnić któreś ze swoich marzeń?
Wierzba ma swoją ulicę w Tarnowie:).
Taka ulica w Tarnowie © Iza
Tak więc trochę biegania-człapania. W mżawce.
A teraz.. dla zainteresowanych. Już jest. Miała być we wrześniu, ale nastąpił jakiś poślizg. Czekałam na tę książkę, bo po pierwsze lubię książki o tematyce górskiej, po drugie Tomek Kowalski był mega ciekawym człowiekiem, a po trzecie mam nadzieję na podobną lekturę jaką była książka Piotrka i Olgi Morawskich.
Nareszcie jest! © Iza
Tomek Kowalski… zimowy zdobywca Broad Peak. Młody, zdolny, kreatywny, z poczuciem humoru, kochany przez przyjaciół – inspirator, motywacja.
Z Broad Peak nie powrócił już do domu.
Książka to papierowa wersja jego blogu i wspomnienia jego dziewczyny, Agnieszki Korpal (mniej utytułowanej niż Tomek, ale też mającej na swoim koncie spore sportowe sukcesy).
Mawiał: „ Życie jest po to, żeby spełniać marzenia, swoje i cudze”.
„ Tomka cechowała taka właśnie niezachwiana wiara w drugiego człowieka i „widzenie potencjału” – wyłuskiwał u przyjaciół potencjalne talenty i już miał gotową wizję ich sukcesu, kariery oraz wszystkiego co się z tym wiąże. Niekoniecznie musiało to być poprzedzone jakimś długimi wywodami, niekończącymi się rozmowami i codziennym kontaktem – on w jakiś sposób wiedział co każdy z nas powinien robić, a jak się uparł to wmawiał to każdemu do znudzenia. Wierzył szczerze w swoje pomysły na naszą przyszłość, a na niejedno pukanie się w głowę reagował pełnym zdziwienia pytaniem: „ Co w zasadzie stoi na przeszkodzie?”. Dla niego każdy był poco loco (mały wariat).”
Fragment wstępu do książki (piszą przyjaciele Tomka).
Więc co stoi na przeszkodzie żeby iść do księgarni, kupić książkę i „zaliczyć” spotkanie z mega ciekawym człowiekiem? Albo chociaż obejrzeć film o Tomku? (to jest jeden z tych filmów, które dają nam potężny ładunek energii).
I co stoi na przeszkodzie, żeby w końcu spełnić któreś ze swoich marzeń?
Wierzba ma swoją ulicę w Tarnowie:).
- Aktywność Bieganie
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!