Sobota, 11 czerwca 2016
Łowczówek
Na dzisiaj plan był prosty – jadę do Łowczówka, bo tam dzisiaj gra Stal Mielec z Pogórzem Pleśna (mecz pokazowy z okazji 70 lecia Pogórza).
Myślałam, że wcześniej coś więcej pojeżdżę, ale jakoś tak zabrakło czasu.. dużo zajęć przed wyjazdem, a umówiłam się jeszcze przed meczem z moją koleżanką Anetą, która mieszka w Łowczówku.
Anetę poznałam w Krakowie. Mieszkałyśmy w jednym pokoju w akademiku. Wiecie jaki ma widok z kuchni? Taki jak na zdjęciu.
Widok z okna © Iza
A wiecie co to jest? To jest Słona Góra z moim zdaniem najcięższym podjazdem w okolicy czyli „Słona od przystanku” Takie widoki mieć z kuchni to się nazywa szczęście.
Od Anety na Relax Arenę w Łowczówku, gdzie już się odbywał mecz. Stal Mielec głownie juniorzy, ale i tak wysoko zwyciężyli. Zawsze to jednak Stal Mielec – na tę nazwę serce bije mi mocniej. Udało mi się też porozmawiać z bardzo sympatycznym kierownikiem drużyny.
Po drodze © Iza
Relax Arena © Iza
Kadr z meczu © Iza
Kadr z meczu © Iza
Anetę poznałam w Krakowie. Mieszkałyśmy w jednym pokoju w akademiku. Wiecie jaki ma widok z kuchni? Taki jak na zdjęciu.
Widok z okna © Iza
A wiecie co to jest? To jest Słona Góra z moim zdaniem najcięższym podjazdem w okolicy czyli „Słona od przystanku” Takie widoki mieć z kuchni to się nazywa szczęście.
Od Anety na Relax Arenę w Łowczówku, gdzie już się odbywał mecz. Stal Mielec głownie juniorzy, ale i tak wysoko zwyciężyli. Zawsze to jednak Stal Mielec – na tę nazwę serce bije mi mocniej. Udało mi się też porozmawiać z bardzo sympatycznym kierownikiem drużyny.
Po drodze © Iza
Relax Arena © Iza
Kadr z meczu © Iza
Kadr z meczu © Iza
- DST 31.00km
- Czas 01:20
- VAVG 23.25km/h
- Sprzęt Kellys Magnus
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!