Niedziela, 22 sierpnia 2010
Tarnów-Mielec
Magnus dawno nie był ze mną w Mielcu. Trochę bałam sie nim jechac , bo on taki trochę zaniedbany, dawno nieserwisowany ( tyle ze ostatnio sie ulitowałam i go umyłam), ale dał radę.
Mnie nie jechało się szczególnie dobrze, stąd czas dosyć kiepski i co z a tym idzie średnia.
Jakoś tak noga nie podawała.
Może to plecak bardziej ciężki niż zwykle? a moze po prostu słabszy dzien.
zobaczymy jak będzie dzisiaj.
dzisiaj piękny dzien, mozna byłoby uskutecznić jakąś wyprawę fajną, no ale jestem w Mielcu. Za to jutr urlop, więc planuje jakąś wycieczkę.
Mnie nie jechało się szczególnie dobrze, stąd czas dosyć kiepski i co z a tym idzie średnia.
Jakoś tak noga nie podawała.
Może to plecak bardziej ciężki niż zwykle? a moze po prostu słabszy dzien.
zobaczymy jak będzie dzisiaj.
dzisiaj piękny dzien, mozna byłoby uskutecznić jakąś wyprawę fajną, no ale jestem w Mielcu. Za to jutr urlop, więc planuje jakąś wycieczkę.
- DST 55.00km
- Czas 02:08
- VAVG 25.78km/h
- VMAX 42.00km/h
- Temperatura 26.0°C
- Sprzęt Kellys Magnus
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Czas kiepski ?! Kiepska średnia ?! :o 'cenka opada'
DaruS - 07:59 niedziela, 22 sierpnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!