Czwartek, 30 września 2010
Nieuniknione
Szłam dzisiaj do pracy po dywanie żółtych liści ( tak się składa, ze przystanek znajduje się przy parku). Jesień, nieunikniona... ale może tez będzie piękna? Może nie zawsze będzie padać:). I pomyslałam : i tak już musi być.
Nie cieszyłaby nas wiosna, gdyby nie jesień i zima i to długie wyczekiwanie prawda?
I z tym faktem, że przyjdzie zima trzeba się pogodzić, starać sie ja polubić i poszukać jej dobrych stron - a ma ich wiele!
Dzisiaj ciąg dalszy domowych porządków. Tym razem włączyłam Dorotę Miśkiewicz i...
tak śpiewa Dorota:
Kiedy z nieba spada biały, lekki pył
W ciszy zimowego snu
Lepiej słyszę słowa, które pragną żyć
Czy usłyszę je z twych ust
Słowa twe
Nic nie niosą, nie
Zimne tak
Jak zimy smak
Nieuniknione jest
Lato, wiosna, zima też
Zima też
Ty obarczasz winą zimy każdy dzień
Za ten liści brak i snu
A ja myślę, że to sen dla drzew i serc
Każdy potrzebuje snu
Myśli te
Ogrzewają mnie
Czułe dla
Zimowych spraw
Nieuniknione jest
Lato, wiosna, zima też
Zima też
Zamrażam więc to, co ma zginąć
I nowa rodzę się
Kiedy z nieba spadał biały, lekki pył
W ciszy zimowego snu
Usłyszałam jak twe serce znów chce bić
Lecz ja nowa byłam już
Ładne prawda - nieuniknione jest lato, wiosna, zima też.
A więc głowy do góry i szukajmy dobrych stron zimy. I bądźmy dla niej wyrozumiali.
Znam całkiem sporo dobrych stron zimy.
Wymienić? Piekne krajobrazy, narty , Adam Małysz i Justyna Kowalczyk, więcej czasu, pyszne herbatki, palące się świece, więcej muzyki, więcej czytania, więcej czasu dla przyjaciół, zimowe wędrówki po górkach i pagórkach.
Nie cieszyłaby nas wiosna, gdyby nie jesień i zima i to długie wyczekiwanie prawda?
I z tym faktem, że przyjdzie zima trzeba się pogodzić, starać sie ja polubić i poszukać jej dobrych stron - a ma ich wiele!
Dzisiaj ciąg dalszy domowych porządków. Tym razem włączyłam Dorotę Miśkiewicz i...
tak śpiewa Dorota:
Kiedy z nieba spada biały, lekki pył
W ciszy zimowego snu
Lepiej słyszę słowa, które pragną żyć
Czy usłyszę je z twych ust
Słowa twe
Nic nie niosą, nie
Zimne tak
Jak zimy smak
Nieuniknione jest
Lato, wiosna, zima też
Zima też
Ty obarczasz winą zimy każdy dzień
Za ten liści brak i snu
A ja myślę, że to sen dla drzew i serc
Każdy potrzebuje snu
Myśli te
Ogrzewają mnie
Czułe dla
Zimowych spraw
Nieuniknione jest
Lato, wiosna, zima też
Zima też
Zamrażam więc to, co ma zginąć
I nowa rodzę się
Kiedy z nieba spadał biały, lekki pył
W ciszy zimowego snu
Usłyszałam jak twe serce znów chce bić
Lecz ja nowa byłam już
Ładne prawda - nieuniknione jest lato, wiosna, zima też.
A więc głowy do góry i szukajmy dobrych stron zimy. I bądźmy dla niej wyrozumiali.
Znam całkiem sporo dobrych stron zimy.
Wymienić? Piekne krajobrazy, narty , Adam Małysz i Justyna Kowalczyk, więcej czasu, pyszne herbatki, palące się świece, więcej muzyki, więcej czytania, więcej czasu dla przyjaciół, zimowe wędrówki po górkach i pagórkach.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
hektolitry potu wypocone na trenażejru ;) godziny spędzone nad analizą wątpliwych wyników sportowych w tym sezonie, przewertowanie całego internetu w celu znalezienia odpowiedzi na nie zadane pytania, próba zrozumienia fizjologii własnego organizmu i wykminienie odpowiednich bodźców na sezon przygotowawczy, chyba więcej nie zdołam zrobić tej zimy ;) będzie dla mnie za krótka hahahaha ;P
ps. coś już mam ... magiczne liczby 65%-80% ;) AdAmUsO - 20:42 piątek, 1 października 2010 | linkuj
ps. coś już mam ... magiczne liczby 65%-80% ;) AdAmUsO - 20:42 piątek, 1 października 2010 | linkuj
''Piekne krajobrazy, narty , Adam Małysz i Justyna Kowalczyk, więcej czasu, pyszne herbatki, palące się świece, więcej muzyki, więcej czytania, więcej czasu dla przyjaciół, zimowe wędrówki po górkach i pagórkach.''
nic dodać nic ująć AMEN:)
Pozdrowionka karla76 - 19:59 piątek, 1 października 2010 | linkuj
nic dodać nic ująć AMEN:)
Pozdrowionka karla76 - 19:59 piątek, 1 października 2010 | linkuj
No tak...
Nieporozumienie. Bez trudu moge wskazac u nas w Wielkopolsce zakatki piekne o kazdej porze roku. Ale gdzie im tam sie rownac z morzem rozbijajacym sie o krawedz klifu, gdzie 30m wyzej rosna zolte brzozy przeplatane zielonymi bukami i sosnami?
No ale moze moja ocena tego terenu wynika z tego ze nigdy tam nie bylem po tej porze roku. A wczoraj byly idealne warunki na windblast: jednodniowa blyskawiczna podroz od Helu do Swinoujscia, z wiatrem w plecy, i po utwardzonej falami w beton plazy. Fajnie by sie jechalo.
A gory sa piekne o kazdej porze, wykluczajac wiosne, gdy trzeba przesadnie dlugo czekac na suche szlaki. Wybacz mi niemilosnikowi blota ;).
klosiu - 19:44 czwartek, 30 września 2010 | linkuj
Nieporozumienie. Bez trudu moge wskazac u nas w Wielkopolsce zakatki piekne o kazdej porze roku. Ale gdzie im tam sie rownac z morzem rozbijajacym sie o krawedz klifu, gdzie 30m wyzej rosna zolte brzozy przeplatane zielonymi bukami i sosnami?
No ale moze moja ocena tego terenu wynika z tego ze nigdy tam nie bylem po tej porze roku. A wczoraj byly idealne warunki na windblast: jednodniowa blyskawiczna podroz od Helu do Swinoujscia, z wiatrem w plecy, i po utwardzonej falami w beton plazy. Fajnie by sie jechalo.
A gory sa piekne o kazdej porze, wykluczajac wiosne, gdy trzeba przesadnie dlugo czekac na suche szlaki. Wybacz mi niemilosnikowi blota ;).
klosiu - 19:44 czwartek, 30 września 2010 | linkuj
Fajnie ze masz gorki po ktorych sie mozna pokrecic zima. Ostatnio bylem kilka dni nad morzem; doszedlem do wniosku ze ta pora jest tu najpiekniejsza: roznokolorowe drzewa na klifie, fale zabierajace calosc piecdziesieciometrowej latem plazy, zero ludzi, kawalki bursztynu znajdowane miedzy kamieniami. Doszedlem do wniosku ze kazdy region ma swoja pore, kiedy jest najpiekniejszy, ale ludzie jakos glupio to klasyfikuja :).
Zima jest piekna w gorach, wiosna w Wielkopolsce, lato w gorach i na Mazurach, a jesien nad morzem :).
Caly klopot w tym ze kazdy czlowiek inaczej to ocenia. Klopot i zaleta :). klosiu - 19:19 czwartek, 30 września 2010 | linkuj
Zima jest piekna w gorach, wiosna w Wielkopolsce, lato w gorach i na Mazurach, a jesien nad morzem :).
Caly klopot w tym ze kazdy czlowiek inaczej to ocenia. Klopot i zaleta :). klosiu - 19:19 czwartek, 30 września 2010 | linkuj
Racja !
Ja już dawno przywykłem do tego, co piszesz w ostatnich zdaniach :) JPbike - 17:51 czwartek, 30 września 2010 | linkuj
Ja już dawno przywykłem do tego, co piszesz w ostatnich zdaniach :) JPbike - 17:51 czwartek, 30 września 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!