Piątek, 19 listopada 2010
Wspomnienia różnego rodzaju:)
Zaczyna się sezon sportów zimowych. Rekalmują wystepy Justyny Kowalczyk. Muzyka w tych reklamach , to ta sama muzyka, którą grają u GG podczas dekoracji.
To pobudziło moje wspomnienia.
Otworzylam Youtube’a i zaczełam oglądać filmki.
Pomyślałam sobie oglądając je: o rany… po jakich górach my jeździmy!!! Ale jestesmy dzielni!
Zresztą spójrzcie na ten film z Istebnej ( nawet jesteśmy na nim z Krysią, ona w sektorze, ja z boku jej kibicuję, jest i Jbike i inni znajomi).. na ten podjazd na Ochodzitą… O rany.. sama nie wiem jak tam wjechałam, myslałam, ze wiatr mnie zdmuchnie , ze nie utrzymam się na rowerze.
Piękne wspomnienia, cudowne , niezapomniane.
Góry.. gory, maratonowe trasy… jak ja za Wami tęsknię! I jaka szkoda, że żadna telewizja nie pokazuje tych właśnie maratonów. Tych najpiękniejszych tras w Polsce.
Co my tam mamy w tv? Tylko płaski Skandia maraton.
Obejrzyjcie
I jeszcze coś takiego fajnego znalazłam… Oj ten Kraków, w mojej pamięci zostanie na zawsze.
Właśnie takie maratony.. w takich warunkach zapadają w pamięć jak żadne inne….
Hm.. nabrało mnie dzisiaj na wspomnienia.
Może też dlatego, że przesłał mi kolega zdjęcia z Kazimierza.
Pomyslałam sobie: niewiele mają wspolnego z rowerem, ale cóż z tego. Powklejam je sobie na bloga, bo zostaną tu ku wspomnieniu, a tak zaginęłyby gdzieś w czeluściach komputera.
A poza tym warto pokazać kawałek Kazimierza, tym , którzy go nie widzieli.
Z Kazimierza pozostały mi wspomnienia… sliczny magnes na lodówce i bukiet lawendy w łazience
To pobudziło moje wspomnienia.
Otworzylam Youtube’a i zaczełam oglądać filmki.
Pomyślałam sobie oglądając je: o rany… po jakich górach my jeździmy!!! Ale jestesmy dzielni!
Zresztą spójrzcie na ten film z Istebnej ( nawet jesteśmy na nim z Krysią, ona w sektorze, ja z boku jej kibicuję, jest i Jbike i inni znajomi).. na ten podjazd na Ochodzitą… O rany.. sama nie wiem jak tam wjechałam, myslałam, ze wiatr mnie zdmuchnie , ze nie utrzymam się na rowerze.
Piękne wspomnienia, cudowne , niezapomniane.
Góry.. gory, maratonowe trasy… jak ja za Wami tęsknię! I jaka szkoda, że żadna telewizja nie pokazuje tych właśnie maratonów. Tych najpiękniejszych tras w Polsce.
Co my tam mamy w tv? Tylko płaski Skandia maraton.
Obejrzyjcie
I jeszcze coś takiego fajnego znalazłam… Oj ten Kraków, w mojej pamięci zostanie na zawsze.
Właśnie takie maratony.. w takich warunkach zapadają w pamięć jak żadne inne….
Hm.. nabrało mnie dzisiaj na wspomnienia.
Może też dlatego, że przesłał mi kolega zdjęcia z Kazimierza.
Pomyslałam sobie: niewiele mają wspolnego z rowerem, ale cóż z tego. Powklejam je sobie na bloga, bo zostaną tu ku wspomnieniu, a tak zaginęłyby gdzieś w czeluściach komputera.
A poza tym warto pokazać kawałek Kazimierza, tym , którzy go nie widzieli.
Z Kazimierza pozostały mi wspomnienia… sliczny magnes na lodówce i bukiet lawendy w łazience
Jesień w Kazimierzu© lemuriza1972
Kazimierz Wzgórze Trzech Krzyży plus ekipa z tarnowskiego Starostwa:)© lemuriza1972
Jesteśmy w swoim żywiole:), aniołki, świece, filiżanki, kubki, obrazki.. i moja róża turkusowa:)© lemuriza1972
Nad Wisłą w Kazimierzu© lemuriza1972
Kazimierskie figury:)© lemuriza1972
Była tez kolacja i spiewanie piesni różnego rodzaju:)© lemuriza1972
kazimierskie widoczki© lemuriza1972
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Poprawiłaś mi humor tym filmikiem z Istebnej :) Jak ja już znów bym chciał ... :)
Oj tak, doskonale pamiętam tamten podjazd - tam na Ochodzitej nieźle wiało i często chwiało naszą równowagą wspinając się tamtędy :)
Masz rację - warto pokazać choćby fragment Kazimierza, zaliczam się do tych, co tam nie byli :)
Pozdrowionka :)
JPbike - 14:04 sobota, 20 listopada 2010 | linkuj
Oj tak, doskonale pamiętam tamten podjazd - tam na Ochodzitej nieźle wiało i często chwiało naszą równowagą wspinając się tamtędy :)
Masz rację - warto pokazać choćby fragment Kazimierza, zaliczam się do tych, co tam nie byli :)
Pozdrowionka :)
JPbike - 14:04 sobota, 20 listopada 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!