Środa, 8 grudnia 2010
Biegamy na nartach w Tarnowie
Taka niespodzianka:)
Nawet nie wiem kto i kiedy zdjęcia robił, ale mam dowód na to, że probowałam człapać na nartach
http://foto.onet.pl/o1gcj,c4w44c4000o1,pkyig,u.html#pkyk7
szkoda, że nie ma zdjęć jak się przewracam:)
a tak w ogóle info dla tych co nie wiedzą: biegamy po tej łące, którą zjeżdża sie do mety podczas tarnowskiego bike maratonu
Nawet nie wiem kto i kiedy zdjęcia robił, ale mam dowód na to, że probowałam człapać na nartach
http://foto.onet.pl/o1gcj,c4w44c4000o1,pkyig,u.html#pkyk7
szkoda, że nie ma zdjęć jak się przewracam:)
a tak w ogóle info dla tych co nie wiedzą: biegamy po tej łące, którą zjeżdża sie do mety podczas tarnowskiego bike maratonu
Na nartach:)© lemuriza1972
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Witam w gronie człapiących na nartach ;) Też się zdecydowałem na biegówki - rzeczywiście męczące zajęcie, ale dające sporo frajdy. No i palce nie marzną jak na rowerze.
karmi - 15:45 piątek, 10 grudnia 2010 | linkuj
Iza, rany boskie, wąsy Ci urosły...a tak na poważnie, to Twoje foty zaczynają się chyba od następnego zdjęcia...trzeba przyznać że warunki macie cudne :)
AdAmUsO - 11:21 środa, 8 grudnia 2010 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!