Środa, 4 maja 2011
po prostu przejażdżka
&feature=fvwrel
Piosenka mi się przypomniała dzisiaj rano…
Lubię maj, bo to miesiąc moich urodzin, ale dzisiaj to już było przegięcie z tą temperaturą naprawdę.
Po południu zrobiło się trochę cieplej, ale bez szału ( jakieś 7 stopni pewnie).
Wyjechałam na rower bo już trochę zaczęłam świrowąć z braku ruchu.
Dzisiaj z Mirkiem i Alkiem. Las Radłowski.
Taka sobie po prostu przejeżdzka. Żaden tam trening. Jeszcze mi zdrowie nie pozwala na trening, także nici raczej z wyjazdu na Cyklokarpaty.
Powolna, spokojna jazda.
Mirek opowiadał o wypadku na Świnicy.
Bezmyslność tego turysty i jego zony, porażająca.
Piosenka mi się przypomniała dzisiaj rano…
Lubię maj, bo to miesiąc moich urodzin, ale dzisiaj to już było przegięcie z tą temperaturą naprawdę.
Po południu zrobiło się trochę cieplej, ale bez szału ( jakieś 7 stopni pewnie).
Wyjechałam na rower bo już trochę zaczęłam świrowąć z braku ruchu.
Dzisiaj z Mirkiem i Alkiem. Las Radłowski.
Taka sobie po prostu przejeżdzka. Żaden tam trening. Jeszcze mi zdrowie nie pozwala na trening, także nici raczej z wyjazdu na Cyklokarpaty.
Powolna, spokojna jazda.
Mirek opowiadał o wypadku na Świnicy.
Bezmyslność tego turysty i jego zony, porażająca.
- DST 30.00km
- Teren 11.00km
- Czas 01:22
- VAVG 21.95km/h
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 7.0°C
- HRmax 167 ( 88%)
- HRavg 144 ( 76%)
- Kalorie 602kcal
- Sprzęt Kellys Magnus
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!