Poniedziałek, 14 listopada 2011
Ćwiczenia
Posezonowe lenistwo trwa już trochę za długo.
I nawet nie chodzi o przygotowania do sezonu, bo sezon planuję raczej bardzo luźny, na zasadzie- pojadę tam gdzie będzie mi sie chciało i będę mieć czas, a z tym moze być gorzej z racji planowanych dłuższych wakacji ( raczej żadnej generalki robić nie będę), chodzi o to, ze ja tak nie mogę długo bez sportu być.
A basen raz na tydzień to jednak za mało.
Tak więc dzisiaj trochę ćwiczeń.
45 minut.
Niby niewiele, ale od czegoś trzeba zacząć.
takie tam.. brzuszki, hantle, pompki itp:)
I nawet nie chodzi o przygotowania do sezonu, bo sezon planuję raczej bardzo luźny, na zasadzie- pojadę tam gdzie będzie mi sie chciało i będę mieć czas, a z tym moze być gorzej z racji planowanych dłuższych wakacji ( raczej żadnej generalki robić nie będę), chodzi o to, ze ja tak nie mogę długo bez sportu być.
A basen raz na tydzień to jednak za mało.
Tak więc dzisiaj trochę ćwiczeń.
45 minut.
Niby niewiele, ale od czegoś trzeba zacząć.
takie tam.. brzuszki, hantle, pompki itp:)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!