Środa, 30 listopada 2011
Basen i ćwiczenia
Wczoraj był basen.
40 długości, wiec przyzwoicie, ale też bez szału.
Ciężko się pływało, bo była masa osób, no i panie ćwiczące wodny aerobik, robiły ogromne fale:)
Dzisiaj trochę ćwiczeń.
Na basenie był Jacek Ł., zapytał czy chodzę na siłownię?
Hm... nie chodzę.. hm.. właściwie wcale nie przygotowuje się do sezonu.
Basen, trochę ćwiczeń, tyle.
I było dużo myśli na ten temat.
Bo to będzie sezon inny niz poprzednie, a moze w ogóle go nie będzie?
Z wielu względów będzie zupełnie inaczej. Zupełnie.
Jest kilka powodów.
Nie chciałabym całkowicie rezygnować z maratonów, mam nadzieję, że uda mi się w kilku wystartować, ale myślę, ze będą to starty zupełnie rekreacyjne.
No ale o tym innym razem.. bo to długi temat. Juz nie na dzisiaj.
Jakiś sen mnie morzy.
A jak u Was? Przygotowania idą pełną parą?
Jbike, Damian, Klosiu i inni?
na pewno:)
40 długości, wiec przyzwoicie, ale też bez szału.
Ciężko się pływało, bo była masa osób, no i panie ćwiczące wodny aerobik, robiły ogromne fale:)
Dzisiaj trochę ćwiczeń.
Na basenie był Jacek Ł., zapytał czy chodzę na siłownię?
Hm... nie chodzę.. hm.. właściwie wcale nie przygotowuje się do sezonu.
Basen, trochę ćwiczeń, tyle.
I było dużo myśli na ten temat.
Bo to będzie sezon inny niz poprzednie, a moze w ogóle go nie będzie?
Z wielu względów będzie zupełnie inaczej. Zupełnie.
Jest kilka powodów.
Nie chciałabym całkowicie rezygnować z maratonów, mam nadzieję, że uda mi się w kilku wystartować, ale myślę, ze będą to starty zupełnie rekreacyjne.
No ale o tym innym razem.. bo to długi temat. Juz nie na dzisiaj.
Jakiś sen mnie morzy.
A jak u Was? Przygotowania idą pełną parą?
Jbike, Damian, Klosiu i inni?
na pewno:)
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Iza, u mnie również przygotowania idą spoko. Gorzej z czasem na treningi, ale się staram :)
Wiesz co ? Wszyscy Twoi znajomi z Powerade nie pozwolą na to abyś nie pojawiła się na chociaż kilku startach :)
Ja też raz w tygodniu na basen, tłoku i fal nie ma, chodzę głównie na późne godziny i to w soboty. JPbike - 20:17 czwartek, 1 grudnia 2011 | linkuj
Wiesz co ? Wszyscy Twoi znajomi z Powerade nie pozwolą na to abyś nie pojawiła się na chociaż kilku startach :)
Ja też raz w tygodniu na basen, tłoku i fal nie ma, chodzę głównie na późne godziny i to w soboty. JPbike - 20:17 czwartek, 1 grudnia 2011 | linkuj
Fakt jesień naprawdę super też się trochę najeździłem rekreacyjnie i lekko nie treningowo tego mi było trzeba. Teraz do treningów już tak nie podchodzę jak rok temu. Nie szykuje formy na marzec raczej na lato. Daje sobie więcej czasu na regenerację i lepiej się czuję na i po siłowni. Zauważyłem też, że nic nie zastąpi treningu na rowerze na powietrzu, lepiej pojeździć 30min na zewnątrz niż 3h na siłowni czy w domu.
Maks - 12:13 czwartek, 1 grudnia 2011 | linkuj
Pewnie że idą ;). Najprzyjemniejsza część roku - jeździ się ile chce i jak się chce, a że chyba się nie wyjeździłem w sezonie to jeździ się dużo :).
To że nie będziesz startować za dużo nie oznacza że nie masz być w formie! :)
klosiu - 22:35 środa, 30 listopada 2011 | linkuj
To że nie będziesz startować za dużo nie oznacza że nie masz być w formie! :)
klosiu - 22:35 środa, 30 listopada 2011 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!