Czwartek, 16 lutego 2012
Run, run, run....
Bardzo lubię tę piosenkę.
Bardzo mądre słowa, jak to zwykle u IB
„Biec, biec, biec
musimy biec…”
No to sobie pobiegłam dzisiaj.
Na nartach.
Po wtorkowej niezbyt udanej próbie, pomyślałam:
„Iza, dzisiaj spróbuj podejść do tego z większą ochotą i radością. Nie o żaden wyczyn chodzi, żaden trening.. tylko o ciebie. O Ciebie i radość. Przypomnij sobie o .. radości”
Oglądałam dwa dni temu film o Mironie Białoszewskim i jego niewidomej sekretarce, która często miewała stany depresyjne.
Białoszewski powiedział jej:
„ Musisz łapać radość za ogon. Najwyżej zostaną ci w ręku pióra”.
No właśnie.
Dzisiaj było z pozoru ciężej ( śnieg bardzo zasypał tory, więc trzeba było sobie zakładać ślad), a przy tym był strasznie "tępy".
Pozornie więc ciężej, a radości więcej. U mnie to zwykle się sprawdza , jeśli chodzi o moje sportowe „wyczyny”. Im cięzej , tym więcej radości.
Łapałam więc tę radość za ogon, czasem udało mi się ją przytrzymać, czasem w ręce zostawały .. pióra, ale najważniejsze było, że próbowałam.
Dużo czasu poświęciłam na naukę zakrętów na zjeździe i kiedy po raz pierwszy udało mi się bez większych kłopotów zakręt pokonać, aż usmiechnęłam się sama do siebie.
Niby nic, a cieszy.
Chyba powoli łapie o co w tym chodzi:)
Potem próbowałam na zakręcie ze zwiększoną skalą trudności, tu już tak łatwo nie było, ale bez dramatu. Były jednak i wywrotki, a jakże.
Kiedy wróciłam do domu i wskoczyłam do wanny , zobaczyłam na nodze siniaka. Uśmiechnęłam się i pomyślałam: no proszę, jeszcze nie jeżdzę na rowerze, a już pierwszy siniak w tym sezonie.
Uśmiechać się do siniaka.. ot dziwactwo co?
Przypomniał mi się dzisiaj wiersz z książki o Wandzie Rutkiewicz. Kiedyś go już cytowałam, ale co tam nie zaszkodzi jeszcze raz jak go zacytuję.
Jutro.. uczę się dalej…. zakrętów.
Dosłownie i w przenośni.
"Próbowałam,
nie udawało się,
wiele razy wodziło na pokuszenie
poddaj się
mogłam znależć wykręt
choćby zwolnienie lekarskie
"niezdolna do walki"
nie zrobiłam nic
walczę
aż do gorzkiego końca
przeciwko nim
przeciwko tobie
przeciwko sobie samej
i wygram
ponieważ
nie mam
innego
wyjścia”
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!