Wtorek, 19 marca 2013
Bieganie:)
No.. trenują dziewczyny aż miło. Szacunek.
„ Humor dobry. No co zrobić. Trzeba się cieszyć. Nic się nie stało nikomu. Wszyscy żyją”- powiedziałam dzisiaj do moich dziewczyn wychodząc z pracy.
Kogo cytowałam?:)
Dzisiaj bieganie. Wczoraj zrobiłam sobie dzień przerwy, bo trochę czułam kolana po niedzieli, więc wczoraj były tylko ćwiczenia domowe.
Dzisiaj tradycyjnie ( kiedy biegam samotnie) do mostu na Ostrowie i z powrotem.
Dzisiaj już nie było tak ciężko jak w niedzielę, bo prawie nie ma śniegu, momentami tylko trochę pośniegowego błota i kałuż ( miałam prysznic na moście spod kół TIRA).
Ale mimo wszystko nie do końca jestem zadowolona ze swojej dyspozycji ( no bo z napływu endorfin po biegu jak najbardziej).
Jakoś tak ciężko mi się biegło. Może jakiś taki czas mam. Zobaczymy co będzie dalej.
Czas biegu: 0:40
Średnie tętno : 160
Spalone kalorie : 350
A tu dwa filmiki znalezione przypadkiem ( fajnie, że ludzie między treningami potrafią znaleźć czas na zabawę).
W tym pierwszym końcówka jakby żywcem wyjęta z niektórych moich zjazdów na zakręcie na biegówkach.
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
no wiesz... czas to jednak bardzo indywidualna sprawa:).
Nie wiem.. nie mierzyłam. na oko maks 6 km.
Tak myślę:). Gość - 17:27 piątek, 22 marca 2013 | linkuj
Nie wiem.. nie mierzyłam. na oko maks 6 km.
Tak myślę:). Gość - 17:27 piątek, 22 marca 2013 | linkuj
a jaki to dystans tej trasy biegowej. Z czasu wychodziłoby ok 7 km
Gość - 21:32 czwartek, 21 marca 2013 | linkuj
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!