Sobota, 13 kwietnia 2013
Jednak rower:)
Piękne słońce za oknem od rana, więc zaryzykowałam i zanim oddałam rower Miłoszowi, jednak sobie trochę pokręciłam. Ciężko było, bo zajechany napęd bardzo odmawiał posłuszeństwa i nie sposób było rozwinąć jakąś "konkretną" prędkość.
Trasa: Biała- Bobrowniki Wlk-Biała-Klikowa - Tarnów
Po drodze myjka i do Miłosza.
Dwa dni temu wpadłam na taki pomysł, żeby czasowo przenieść cały napęd z KTM do MAgnusa, bo chociaż też wysłużony to jeszcze da radę ( a za jakiś czas się go wymieni), no a KTM dostanie nowy.
Miłosz sprawił mi miłą niespodziankę, bo zrobił wszystko na poczekaniu, ekspresowo, do tego porobił jeszcze kilka innych rzeczy i tak wróciłam do domu z powrotem na rowerze i niedziela zapowiada się rowerowa.
Cieszę się bardzo.
Trasa: Biała- Bobrowniki Wlk-Biała-Klikowa - Tarnów
Po drodze myjka i do Miłosza.
Dwa dni temu wpadłam na taki pomysł, żeby czasowo przenieść cały napęd z KTM do MAgnusa, bo chociaż też wysłużony to jeszcze da radę ( a za jakiś czas się go wymieni), no a KTM dostanie nowy.
Miłosz sprawił mi miłą niespodziankę, bo zrobił wszystko na poczekaniu, ekspresowo, do tego porobił jeszcze kilka innych rzeczy i tak wróciłam do domu z powrotem na rowerze i niedziela zapowiada się rowerowa.
Cieszę się bardzo.
- DST 33.00km
- Czas 01:48
- VAVG 18.33km/h
- HRavg 135 ( 71%)
- Kalorie 405kcal
- Sprzęt Kellys Magnus
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!